wtorek, 1 lutego 2022

"Last chance" i polowanie na zachód słońca.


To było jedno z najlepszych wejść, jakie ostatnio miałem okazję fotograficznie wykorzystać. Oprócz tradycyjnych lądowań na "28" do dyspozycji była także płyta postojowa na której "odpoczywały" Krzesińskie Tygrysy. Droga kołowania, wał i przygotowania "last chance" gdzie F-16 miały swoje ostatnie sprawdzenie. Warto nadmienić, że wśród Krześniaków były też "krucze" szesnastki. Samoloty miały okazjonalne malowania z okazji upamiętnienia 302. Dywizjonu Myśliwskiego z czasów II Wojny Światowej. Jeden posiadał oznaczenie "WX" a drugi "QH". Smaczku dodawał też trening naszego F-16 "Demo" przygotowującego się do pokazów. A na sam koniec sesja fotograficzna naszych "Jastrzębi" w promieniach zachodzącego słońca. Tak na marginesie fotografowanie na drodze na wprost kołujących myśliwców zawsze mi leżało.