Piknikowa sobota - dzień otwarty.

Od Piątku poprzedzającego piknik w sobotę minęło raptem kilka godzin a pomiędzy wpisami...łooo trochę więcej... W połowie pazdziernika rozpocząłem totalny/kapitalny/całkowity remont, który trwał aż do końca stycznia. Były ważniejsze sprawy od wszystkich hobbistycznych zapędów, pasji fotografowania, przygotowywania zdjęć i innego tego typu rzeczy.
Teraz mam już czas, już chęci i pozytywnie nastawiam się do zdjęć. Wracam do soboty...pamiętny Dzień Otwartych Koszar, Święto 32 Bazy Lotnictwa Taktycznego i 2-go Skrzydła, jakże inna pogoda, wspaniała lotnicza impreza ! Na PPS wystawione wszystkie maszyny, które przyleciały dzień wcześniej oraz łaskie Archeo ze swoimi świetnie "odstawionymi" samolotami...wraz z pierwszy raz pokazanym szerokiej publiczności super "odpicowanym" Mi-24. Ręka w górę ! Wszyscy zadowoleni ! Muzyka, parada wojskowa, odznaczenia, zabawa, pokazy lotnicze. To jest to czego chce publiczność. Siły Powietrzne / Wojsko / strzegą naszych granic, więc impreza jak najbardziej na czasie. Brak słońca, zimno i wietrznie ale atmosfera jest i tak gorąca - wszyscy chcą pokazów w powietrzu. I oto i one :

.Na pierwszy ogień w powietrzu pojawiły się "domowe" szesnastki, nie zabrakło Miga-29 za którego sterami siedział kpt. pil. Bartek "Bravo" Kida, był Artur Kielak, szturmowe suczki Su-22. W pokazie dynamicznym po raz pierwszy szerokiej publiczności pokazał się polski tygrysi Demo Team. A wisienką na torcie były niskie przeloty i lądowanie amerykańskiego transportowca C-17 Globemaster. Płyta postojowa była tłumnie oblegana przez przybyłych. Do praktycznie każdego wystawionego samolotu czy helikoptera można było wejść. Usiąść za sterami w kokpicie czy też przymierzyć/zapozować z karabinem w Mi-17.

.